Z alarmu bezpieczeństwa opublikowanego późnym wieczorem w niedzielę i wysłanego do obywateli amerykańskich, którzy obecnie przebywają w Rosji, wynika, że o możliwym zamachu informowały media.
Wśród możliwych celów ataku znajdują się centra handlowe, stacje kolejowe i metra oraz inne miejsca zgromadzeń publicznych. Wymieniono m.in. Moskwę, Petersburg i obszary przy granicy z Ukrainą.
Czytaj więcej
Joe Biden alarmuje, że to może nastąpić za chwilę. Ale ukraińska metropolia nie wygląda, jakby ba...
Do Amerykanów, którzy przebywają obecnie w Rosji zaapelowano, by śledzili informacje publikowane w lokalnych mediach, unikali tłumów, byli w kontakcie z bliskim i rodziną, zachowali czujność, posiadali przy sobie paszport i byli przygotowani do ewakuacji, która nie opierałaby się na pomocy ze strony rządu.