Reklama

#RZECZoPOLITYCE Prof. Kik: Schetyna i Petru działają na szkodę państwa

- Grzegorz Schetyna i Ryszard Petru na pewno działają przeciwko interesowi państwa, ale działają w zgodzie z demokracją - mówił w programie #RZECZOPOLITYCE prof. Kazimierz Kik, politolog z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Aktualizacja: 25.11.2016 09:13 Publikacja: 25.11.2016 07:28

#RZECZoPOLITYCE Prof. Kik: Schetyna i Petru działają na szkodę państwa

Foto: rp.pl

Gość mówił, że jako propaństwowiec, za którego się uważa, powinien popierać działania obecnego rządu. - Nie czuję się lojalny wobec jakiejkolwiek partii – zapewniał prof. Kik. Wyjaśniał, że popiera działania rządu, jako człowiek socjalnej lewicy. - Patrzę na problemy, posunięcia i efekty – dodał.

Niegdyś prof. Kik mówił, że prezes PiS Jarosław Kaczyński i obecny minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, którzy wówczas byli w opozycji, powinni trafić do więzienia za obniżanie majestatu prezydenta i państwa. - Uważam, że polityk powinien być osobą odpowiedzialną. To jest wielka sztuka być politykiem konstruktywnym. Wtedy byłem przeciwny politykom, którzy osłabiali majestat prezydenta i państwo – bronił swoich dawnych wypowiedzi.

Czy w związku z tamtymi wypowiedziami, prof. Kik dziś twierdzi, że liderzy opozycji Grzegorz Schetyna i Ryszard Petru powinni trafić do więzienia? - Na pewno działają przeciwko interesowi państwa. Ale działają w zgodzie z demokracją – mówił gość.

- Zmieniła się całkowicie sytuacja. Dzisiaj to nie Jarosław Kaczyński jest osobą, która osłabia państwo – mówił prof. Kik. - Wcześniej demolowali państwo, a dzisiaj są jego fundamentami – dodał, mając na myśli prezesa PiS i szefa MON.

Według politologa, problem z Trybunałem Konstytucyjnym rozpoczął się w latach 90, gdy powstał, obecny do dziś, model wyboru sędziów do tej instytucji. Co sprawia, że ten kto w danym momencie rządzi w państwie, powołuje do TK swoich ludzi. - Należy doprowadzić do wyboru sędziów inną metodą – mówił politolog. - Uważam, że powinny wybierać członków TK kręgi sędziowskie.

Reklama
Reklama

Politolog oceniał także postawę prezesa TK prof. Andrzeja Rzeplińskiego. - Rzepliński opowiada się po jednej ze stron. Pokazał, że rzeczywiście jest z tymi, którzy go wybrali – komentował prof. Kik.

Gość został zapytany o nowego sędziego TK Mariusz Muszyńskiego, wobec którego pojawiają się wątpliwości, że był członkiem służb specjalnych. Według gościa, problemem nie powinien być fakt, że służył polskiemu państwu. - Dlaczego od niego wymaga się żeby tę przysięgę złamał? – powiedział politolog, który uważa, że ewentualnie to jego szefowie powinni ujawnić te fakty.

- Mamy za dużo służb i słabej jakości – oceniał prof. Kik. - Mamy nadreprezentację służb i jednocześnie niedowład państwa – dodał.

Gość zapewniał, że nie będzie startował w żadnych wyborach. - To jest wykluczone, dochodzę do wieku emerytalnego. Jestem człowiekiem nauki i ten epizod mam za sobą – mówił. - Nauka jest sprawą o wiele bardziej interesującą.

Na koniec rozmowy politolog podkreślił po raz kolejny, że nie popiera PiS, tylko polski rząd.

#RZECZoPOLITYCE: Kazimierz Kik - Pochwały dla rządu PiS

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama