Reklama
Rozwiń

Władysław Kosiniak-Kamysz o wniosku o wotum nieufności dla rządu

- Kandydatura Grzegorza Schetyny jest symboliczna - tak o wniosku o wotum nieufności dla rządu, który ma być przedmiotem piątkowej debaty w Sejmie, mówił w TVP Info lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Aktualizacja: 07.04.2017 06:21 Publikacja: 07.04.2017 05:22

Władysław Kosiniak-Kamysz o wniosku o wotum nieufności dla rządu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Kosiniak-Kamysz pytany o to, jaką rolę widziałby dla siebie w ewentualnym rządzie Grzegorza Schetyny odparł, że "nie aspiruje do tego rządu, bo taki rząd oczywiście nie powstanie".

Jednocześnie lider PSL zapewnił, że sama debata nad wnioskiem o wotum nieufności nie jest marnowaniem czasu, ponieważ będzie to okazja do podsumowania dotychczasowych rządów PiS. - Będziemy podsumowywać 17 miesięcy tego, co zdewastowało PiS - sprecyzował.

Kosiniak-Kamysz przyznał, że rząd PiS lepiej niż rząd PO-PSL radzi sobie z PR-em i mówieniem o własnych sukcesach.

Jednocześnie jednak lider PSL zarzucił PiS-owi "dzielenie Polaków" i "szczucie jednych na drugich".

- Może przynajmniej w przestrzeni relacji międzyludzkich coś się zmieni – wyraził nadzieję Kosiniak-Kamysz.

Sejm zajmie się w piątek wnioskiem PO o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło. Kandydatem PO na premiera jest Grzegorz Schetyna. Wniosek zapewne poprze Nowoczesna i PSL. Odwołanie rządu PiS byłoby jednak możliwe tylko w sytuacji, gdyby za wnioskiem zagłosowali politycy partii rządzącej, która dysponuje większością w Sejmie.

Polityka
Rekonstrukcja rządu. Rośnie napięcie przed kolejnym spotkaniem liderów
Polityka
Wracają kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Co o tym sądzą Polacy? Wyniki sondażu
Polityka
Nowy szef BBN wybrany. Prezydent elekt Karol Nawrocki ujawnił nazwisko
Polityka
Łoboda: Wybory pokazały, że ludzie są zmęczeni tarciami i kłótniami w koalicji
Polityka
Granica w politycznym ogniu. To już start kampanii do Sejmu w 2027 roku