Piotr Apel o powitaniu Donalda Tuska: Śpiewanie "Sto lat" przed wejściem do prokuratury budziło uśmiech

- Były dwa elementy, które budziły uśmiech. Czerwone kartki fanom piłki nożnej kojarzą się jednoznacznie, a śpiewanie "Sto lat" przed wejściem do prokuratury tym bardziej - mówił o powitaniu w Warszawie Donalda Tuska przez jego zwolenników w programie #RZECZOPOLITYCE Piotr Apel, poseł Kukiz'15.

Aktualizacja: 20.04.2017 10:31 Publikacja: 20.04.2017 09:42

Piotr Apel o powitaniu Donalda Tuska: Śpiewanie "Sto lat" przed wejściem do prokuratury budziło uśmiech

Foto: rp.pl

Na szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, który przyjechał do Warszawy na przesłuchanie w prokuraturze, czekali na Dworcu Centralnym zwolennicy. - Ważniejsze jest jednak to co działo się w prokuraturze, a nie to czy przyszedł pan Mateusz Kijowski czy jakiś inny lider - wskazywał Apel.

Zdaniem posła Kukiz'15 powrót Donalda Tuska do polskiej polityki jest na rękę PiS. - W interesie PiS jest stworzenie przeciwnika politycznego, który jest przewidywalny i niegroźny. To przeciwnik skompromitowany ośmioma latami rządów PO, więc łatwo do niego przyczepić afery tamtych czasów - tłumaczył Apel.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Pablo Morales nie zaszkodził PO. PKW nie zakwestionowała wydatków na rzecz internauty
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora
Polityka
Tusk: TVN i Polsat dopisane do firm strategicznych, chronionych przed wrogim przejęciem
Polityka
Piechna-Więckiewicz: Ogłoszenie kandydata bądź kandydatki Lewicy odświeży atmosferę
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Julia Pitera: Karola Nawrockiego nikt nie znał, a miał poparcie 26 proc. Taki jest elektorat PiS