Ujawnione przez TVP Info w niedzielę i poniedziałek nagrania z restauracji Sowa & Przyjaciele to kolejne – po rozmowach z udziałem ks. Sowy – nowe nagrania z tzw. afery taśmowej. W niedzielę opinia publiczna poznała zapis rozmowy Jacka Krawca, ówczesnego prezesa PKN Orlen, z Radosławem Sikorskim. W poniedziałek TVP Info pokazała kolejny fragment. Ujawniony zapis rozmowy dotyczy m.in. Grzegorza Schetyny, Sławomira Nowaka i sprawy jego zegarka, a także kwestii interesów PKN Orlen na Litwie i rafinierii Możejki.
W środku sejmowych wakacji nagrania – poza sprawą reperacji wojennych, Puszczy Białowskiej i drugiej rocznicy prezydentury Andrzeja Dudy – znów stały się głównym tematem komentarzy.
Nowy odcinek taśmowego serialu to kilka wątków. Pierwszy z nich to sposób, w jaki Radosław Sikorski opisuje Grzegorza Schetynę: „Taki knajacki styl trochę. To jest za mało na premiera. On nie czaruje ludzi. Donald ma ten czar, ma ten teflon, ma ten koci zmysł, ma te antenki czułe społecznie. Grzegorz niczego z tego nie ma" – tłumaczył Sikorski w rozmowie z Krawcem.
Nagranie, które ma pochodzić z końca lutego 2014 r., powtarza też określenie, że Schetyna ma styl „lwowskiego żulika". Podobnie o Schetynie Sikorski mówił w ujawnionej jeszcze w 2014 r. rozmowie z Jackiem Rostowskim. Pod adresem obecnego szefa PO padało określenie „lwowska żulia".
W rozmowie Sikorskiego i Krawca są też wątki dotyczące Sławomira Nowaka (Sikorski twierdzi, że były minister transportu fatalnie rozegrał sprawę zegarków) oraz rafinerii w Możejkach. Ten fragment został ujawniony w poniedziałek.