Reklama
Rozwiń

Robert Biedroń: Nie jestem w polityce dla sondaży

- Polacy potrzebują mocnego lidera, który poprowadzi lud na barykady – mówi prezydent Słupska Robert Biedroń

Aktualizacja: 21.08.2017 15:33 Publikacja: 20.08.2017 18:17

Robert Biedroń: Nie jestem w polityce dla sondaży

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman

Rzeczpospolita: Często cytuje pan Jacka Kuronia: „Nie palmy komitetów, zakładajmy własne". To oznacza, że w przyszłości będzie komitet Roberta Biedronia?

Robert Biedroń, prezydent Słupska: Raczej wskazuję, że zamiast krytykować i koncentrować się na złych emocjach, lepiej pokazywać alternatywę. Pokazywać, że są inne rozwiązania dla tego, co się w Polsce dzieje. Że my, prodemokratyczni obywatele, mamy swój pomysł. Słucham dziś tych polityków, którzy okładając się nawzajem, prowadzą wojnę polsko-polską i mam wrażenie, że oni nie koncentrują się na przyszłości, na pokazywaniu alternatywy dla Polski. Właśnie przez takie działanie stwarza się pole do popisu dla populistów, daje się im prawo do zawłaszczania pojęć takich jak przyszłość, patriotyzm, wspólnota, polskość. Zabranie im tego prawa, pokazanie, że jest alternatywa, to klucz do wygrania z PiS.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Wiemy, co Polacy uważają o Hołowni po spotkaniu z Kaczyńskim. Wyniki sondażu
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Prof. Dudek wskazał początek politycznego końca Hołowni. „Mógł z Tuskiem tworzyć duumwirat”
Polityka
Rekonstrukcja rządu przesunięta. Włodzimierz Czarzasty: to na wniosek Szymona Hołowni
Polityka
Co dalej z deregulacją? Mariusz Filipek o rządzie i przedsiębiorcach
Polityka
Ernest Wyciszkiewicz: Strzegąc prawdy o Wołyniu, bronimy bezpieczeństwa Polski