Kopacz, gość "Faktów po Faktach" skomentowała w ten sposób kampanię "Sprawiedliwe sądy" autorstwa Polskiej Fundacji. Narodowej. Posłanka PO ocenia, że kampania jest tylko i wyłącznie kampanią Prawa i Sprawiedliwości, które za 19 milionów zł z pieniędzy podatników promuje swoje reformy.
Jest to również, zdaniem byłej premier, forma walki z wetem prezydenta Dudy. Co do prezydenta, Kopacz ma nadzieję, że nie pozwoli on, by w życie weszło prawo niezgodne ze złożonymi przez niego publicznie obietnicami.
Niezmiennie bardzo wysokie poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości Ewa Kopacz nazwała "ciężką chorobą".
- Zawsze jest tak, że jak lekarz rozpozna taką bardzo groźną i niebezpieczną chorobę, to lepiej, żeby ją rozpoznał wcześniej, czyli w tym stadium początkowym, niż później. Mamy do wyborów dwa lata - podkreśliła.
Zapewniła też, że PO, która chorobę już rozpoznała i przygotowuje się do "wdrożenia leczenia", da Polakom wiarę w to, że jest w stanie odsunąć PiS od władzy.