Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałek, że w jego projekcie dotyczącym Krajowej Rady Sądownictwa jest mechanizm zakładający, że jeśli w terminie dwóch miesięcy Sejm nie wybierze większością trzech piątych głosów osób do KRS, wyboru spośród kandydatów zgłoszonych Sejmowi będzie dokonywał prezydent. Jak poinformował Duda, ponieważ PiS i Nowoczesna podniosły, że takie rozwiązanie jest sprzeczne z konstytucją, on przygotował projekt zmian w ustawie zasadniczej i zaprasza na godz. 16 przedstawicieli klubów parlamentarnych na spotkanie w tej sprawie.
Giertych "populizmem" nazwał propozycję wprowadzenia do ustawy o Sądzie Najwyższym tzw. skargi nadzwyczajnej. Ocenił jednocześnie, że decyzja prezydenta Dudy ws. ustaw reformujących sądownictwo to pójście na wojnę z PiS.
Podobnie na sprawę patrzy były eurodeputowany PiS i PJN Marek Migalski, który wskazuje jeszcze na "sztamę prezydenta z Kukiz'15".