Reklama
Rozwiń

Bartłomiej Sienkiewicz: PiS wszedł w okres przyspieszonej ścieralności

- O Platformie Obywatelskiej mówiło się, że rozbudzało aspirację, ale propaganda sukcesu, która wylewa się z kanałów kontrolowanych przez PiS, w pewnym momencie zderza się z takimi sytuacjami jak protest osób niepełnosprawnych - mówi w programie #RZECZoPOLITYCE były minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz.

Aktualizacja: 16.05.2018 09:31 Publikacja: 16.05.2018 09:03

Bartłomiej Sienkiewicz

Bartłomiej Sienkiewicz

Foto: rp.pl

"Rzeczpospolita": Co trwający w Sejmie protest rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych mówi o kondycji obozu władzy?

Bartłomiej Sienkiewicz: Zacznijmy od tego, że jest to sytuacja, która nabrzmiała przez ponad 30 lat w Polsce i nikt tutaj nie jest bez winy. Poprzedni rządzący wykazywali się jakimś stopniem empatii i nawet jeśli nie można było rozwiązać problemu w całości, to był zupełnie inny rodzaj dialogu. Tu wydaje się, że PiS wziął sobie do pomocy posła Żalka i biskupa Hosera, by tych ludzi upokarzać, tzn. wpisywać ich w działania polityczne, uruchamiać całą kampanię. Widać, że ugrupowanie, które mówiło, że jest z ludźmi, że rozumie ich potrzeby, że jest po to by ochraniać najbliższych, w kluczowym momencie wykazuje się brakiem empatii i arogancją graniczącą czasem z chamstwem, którą potem trzeba dramatycznie naprawiać. Przypomnę te kwiaty posła Żalka, które nie zostały przyjęte. Jednym słowem wygląda to źle, bo mam wrażenie, że strona rządowa nie docenia determinacji ludzi, którzy są po drugiej stronie.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Posłanka odchodzi z partii Hołowni. Polska 2050: To jest prawdziwa geneza decyzji
Polityka
„Rzecz w tym”: Europa w kryzysie granic – Jerzy Buzek o migracjach, populizmie i przyszłości Unii
Polityka
Rekonstrukcja rządu się opóźni. Czy zdążą przed zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego?
Polityka
Migranci w centrum politycznej gry. Realny problem, czy wygodny pretekst?
Polityka
Przemytników wystraszyły kontrole na granicach?