Obecność amerykańskich okrętów w tym rejonie prawdopodobnie wywoła irytację Chin - zauważa Reuters.
Demonstracja amerykańskiej marynarki wojennej to kolejne z serii działań będących odpowiedzią Waszyngtonu na działania Pekinu, które - według USA - ograniczają swobodę żeglugi morskiej w tym strategicznym regionie.
Rozmówcy Reutersa, pragnący zachować anonimowość poinformowali, że niszczyciel rakietowy "Higgins" i krążownik rakietowy "Antietam" przepłynęły w odległości 12 mil morskich od Wysp Paracelskich.
Krytycy tego typu działań wskazują, że mają one niewielki wpływ na zachowanie Chin i są w dużej mierze symboliczne.
12 maja zdjęcia satelitarne wykazały, że Chiny umieściły rakiety ziemia-powietrze i torpedy przeznaczone do zwalczania okrętów na jednej z Wysp Paracelskich.