Książę Andrzej został oskarżony w Stanach Zjednoczonych o napaść seksualną. Oskarżenie wniosła Virginia Guiffre, która w chwili zdarzenia, w 2001 roku, miała 17 lat.
Wczoraj sędzia federalny w Nowym Jorku odrzucił wniosek obrońców księcia Yorku o oddalenie powództwa. Oznacza to, że syn królowej stanie przed sądem.
Czytaj więcej
Książę Andrzej, syn królowej Elżbiety II, został pozwany przed sądem w Nowym Jorku za zmuszenie do seksu przed 20 laty Virginii Giuffre. Pozywająca księcia kobieta była wówczas niepełnoletnia.
Reakcja pałacu Buckingham, jak pisze BBC, była "natychmiastowa i niemal brutalna". Pałac w oświadczeniu poinformował, że wszystkie czynności publiczne książę Yorku będzie podejmował jako osoba prywatna, stracił też prawo do używania tytułu Jego Królewska Wysokość (HRH - His Royal Highness).
Za zgodą i aprobatą królowej wszystkie tytuły wojskowe księcia i pełnione przez niego patronaty wracają do monarchini i zostaną rozdysponowane między członków rodziny - a to oznacza, że bez względu na wynik procesu do księcia już nie wrócą.