Pierwsza kobieta-premier Szwecji rezygnuje po kilku godzinach

Zaledwie kilka godzin po wyborze, nowa premier Szwecji Magdalena Andersson podała się do dymisji.

Publikacja: 24.11.2021 17:52

Magdalena Andersson

Magdalena Andersson

Foto: AFP

Koalicyjny partner socjaldemokratów, Partia Zielonych, ogłosiła w środę, że opuści rząd po tym, jak szwedzki parlament przegłosował budżet opozycji, którego współautorem jest antyimigracyjna partia Szwedzkich Demokratów.

Czytaj więcej

Szwecja: Pierwsza kobieta na czele rządu

Opozycyjny budżet - wynegocjowany wspólnie przez konserwatywnych Umiarkowaną Partię Koalicyjną i Chrześcijańskich Demokratów oraz Szwedzkich Demokratów - przeszedł 154 głosami do 143, po tym jak Partia Centrum w ostatniej chwili ogłosiła, że nie poprze budżetu proponowanego przez rządu. Wstrzymanie się od głosu przez tę partię oznaczało, że prawicowe partie opozycyjne miały w parlamencie przewagę. To z kolei oznaczało, że rząd musiałby rządzić w oparciu o budżet opozycji.

Andersson miała formalnie objąć swoje obowiązki w piątek, po spotkaniu z królem Karolem XVI Gustawem.

Na konferencji prasowej w środę po południu, rzecznicy Partii Zielonych Per Bolund i Märta Stenevi potępili zatwierdzony budżet, opisując go jako "różnicujący ludzi, rujnujący budżet środowiskowy i zwiększający emisje", odnosząc się do obniżonego podatku na benzynę i olej napędowy - o 50 öre za litr od 1 maja 2022 roku.

Na konferencji prasowej oświadczyli, że "nie jest celem Partii Zielonych realizowanie budżetu wynegocjowanego przez Szwedzkich Demokratów" i że "nie mogą zasiadać w rządzie nad budżetem wynegocjowanym przez Szwedzkich Demokratów".

Koalicyjny partner socjaldemokratów, Partia Zielonych, ogłosiła w środę, że opuści rząd po tym, jak szwedzki parlament przegłosował budżet opozycji, którego współautorem jest antyimigracyjna partia Szwedzkich Demokratów.

Opozycyjny budżet - wynegocjowany wspólnie przez konserwatywnych Umiarkowaną Partię Koalicyjną i Chrześcijańskich Demokratów oraz Szwedzkich Demokratów - przeszedł 154 głosami do 143, po tym jak Partia Centrum w ostatniej chwili ogłosiła, że nie poprze budżetu proponowanego przez rządu. Wstrzymanie się od głosu przez tę partię oznaczało, że prawicowe partie opozycyjne miały w parlamencie przewagę. To z kolei oznaczało, że rząd musiałby rządzić w oparciu o budżet opozycji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
USA: Nieudane poszukiwania trzeciego kandydata na prezydenta
Polityka
Nie żyje pierwszy Żyd, który był kandydatem na wiceprezydenta USA
Polityka
Nowy sondaż z USA: Joe Biden wygrywa z Donaldem Trumpem. Jest jedno "ale"
Polityka
Afera na Węgrzech. W Budapeszcie protest przeciwko Viktorowi Orbánowi. "Zrezygnuj"
Polityka
Donald Trump reklamuje Biblię. Sprzedawaną za 59,99 dolarów