Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w ramach dyplomatycznych starań, by uzyskać poparcie dla twardej odpowiedzi na to, co szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen nazwała próbą wykorzystania migrantów przez Białoruś do destabilizacji Unii Europejskiej.

Potwierdzając swoją solidarność z Polską, Macron powtórzył obawy dotyczące praworządności i "wezwał polski rząd do znalezienia rozwiązania, które chroniłoby podstawowe wartości Unii Europejskiej".

Czytaj więcej

Łukaszenka jak wirus. Cichanouska apeluje o walkę z białoruskim reżimem

Morawiecki ma się spotkać w czwartek z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i jej następcą Olafem Scholzem, a w piątek z brytyjskim premierem Borisem Johnsonem.

- Premier rozmawia teraz z przywódcami UE, zaczynając od Paryża, prezydenta Macrona, aby utrzymać jedność Unii Europejskiej (...) i być przygotowanym do dalszych działań - powiedział agencji Reutera wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.