Michał Kamiński, były minister w Kancelarii Prezydenta, zapowiedział w wywiadzie dla „Polska The Times”, że wyobraża sobie koalicję Prawa i Sprawiedliwości z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. „Ale najpierw lewica musi sama sobie odpowiedzieć, jaki ma być jej charakter. (...) Dużo bardziej podobała mi się polityka zagraniczna Millera i Kwaśniewskiego niż Sikorskiego i Tuska” – dodał.
Stwierdził też, że nie dzieli go już z liderem SLD Grzegorzem Napieralskim i europosłem Sojuszu Wojciechem Olejniczakiem stosunek do komunizmu.
[wyimek]Podział na lewicę i prawicę wcale nie został zatarty - Tomasz Kalita, rzecznik SLD[/wyimek]
Jednak inni politycy PiS nie wyobrażają sobie wspólnego rządzenia z SLD.
– Nie jest to stanowisko partii, tylko Michała Kamińskiego, każdy ma prawo do wygłaszania swoich poglądów. W dzisiejszej sytuacji koalicja z lewicą jest niemożliwa – komentuje Mariusz Błaszczak, rzecznik Klubu PiS.