Marek Sawicki: Kaczyński się zdziwi, ilu ma kuzynów i przyjaciół

- Okazuje się, że po dwóch tygodniach od słynnej uchwały PiS-u o zwalczaniu nepotyzmu nic w tej sprawie się nie zadziało. Kilka osób zostało przeniesionych z miejsca na miejsce, natomiast generalnie cały problem pozostał - ocenił Marek Sawicki z Koalicji Polskiej - PSL.

Aktualizacja: 21.07.2021 17:31 Publikacja: 21.07.2021 15:42

Marek Sawicki: Kaczyński się zdziwi, ilu ma kuzynów i przyjaciół

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Po tym jak Prawo i Sprawiedliwość na swoim kongresie przyjęło uchwałę sanacyjną, mającą przeciwdziałać nepotyzmowi, Polskie Stronnictwo Ludowe zaprezentowało we wtorek listę „tłustych kotów PiS” - 357 nazwisk osób związanych z PiS na intratnych stanowiskach w spółkach skarbu państwa.

Dowiedz się więcej: PSL zaprezentował listę 357 „tłustych kotów” z PiS w spółkach skarbu państwa

Pamiętam, jak Jarosław Kaczyński rozwijał taką listę z nepotyzmem PSL-u i z tym nepotyzmem strasznie walczył, mówiąc o tym, że jak dojdzie do władzy to czegoś takiego nie będzie. Miłosz Motyka (rzecznik PSL - red.) wczoraj pokazał, że skala nepotyzmu rozkręcona przez PiS do tej pory nikomu była nieznana. I to nie jest cała lista, to jest dopiero początek - powiedział w Radiu Wrocław Marek Sawicki.

- Myślę, że jak będziemy publikować całą listę, to być może sam Jarosław Kaczyński się zdziwi, ilu ma kuzynów i przyjaciół, którzy rzeczywiście obsiedli spółki skarbu państwa i instytucje rządowe - dodał ludowiec.

- Okazuje się, że po dwóch tygodniach od słynnej uchwały PiS-u o zwalczaniu nepotyzmu, w tej sprawie nic się nie zadziało - ocenił poseł Koalicji Polskiej - PSL. - Kilka osób, że tak powiem, zostało przeniesionych z miejsca na miejsce, natomiast generalnie cały problem pozostał. Wydaje się, że samo działanie PSL-u nie wystarczy, że rzeczywiście obywatele muszą się w końcu obudzić i zobaczyć, że państwo nie jest własnością określonej grupy politycznej, tylko jest własnością nas, Polaków - apelował.

Sawicki podkreślił, iż „dzisiaj widać wyraźnie, że uchwała PiS-u sprzed dwóch tygodni nie jest realizowana”. - Jeśli mamy do czynienia z zatrudnianiem fachowców, to proszę bardzo, ale jeżeli jest to droga na dorobienie znajomych i przyjaciół króliczka, no to nie jest to fair. Proszę zauważyć że spółki skarbu państwa w ciągu ostatnich sześciu lat nie zyskały na wartości a straciły. Więc dobrze byłoby, żeby nad tym również zastanowił się sam prezes prezesów - wezwał Marek Sawicki.

Po tym jak Prawo i Sprawiedliwość na swoim kongresie przyjęło uchwałę sanacyjną, mającą przeciwdziałać nepotyzmowi, Polskie Stronnictwo Ludowe zaprezentowało we wtorek listę „tłustych kotów PiS” - 357 nazwisk osób związanych z PiS na intratnych stanowiskach w spółkach skarbu państwa.

Dowiedz się więcej: PSL zaprezentował listę 357 „tłustych kotów” z PiS w spółkach skarbu państwa

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS pod decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces