Jak dodał, zlecone przez Janickiego postępowanie wyjaśniające ma objąć kursy "organizowane w ostatnich latach".
Decyzja szefa BOR ma związek z publikacją "Gazety Wyborczej". Według niej w 2007 r. Biuro w nadzwyczajnym trybie awansowało na stopnie oficerskie 46 osób. Kursy oficerskie miały trwać po 11 dni. Ostatni odbył się dwa tygodnie przed wyborami - pisze gazeta.
11-dniowym kursem oficerskim BOR - według "GW" - przebiła kontrwywiad wojskowy kierowany przez Antoniego Macierewicza, gdzie po kontroli okazało się, że awanse oficerskie dostawali ludzie po 17 dniach szkolenia.
Przyspieszone kursy oficerskie w BOR miały odbyć się w terminach 14 - 25 maja i 24 września - 5 października. Po cztery dni kursów zabrały zajęcia wychowania fizycznego. Kursy zakończył egzamin na pierwszy stopień oficerski - podporucznika - napisała gazeta.
Jak dodała, po przyspieszonych kursach awansowano osoby zatrudnione we wszystkich pionach BOR, największą grupę - 13 osób - stanowili jednak podoficerowie z ochrony prezydenta Lecha Kaczyńskiego.