Coraz dalej do odrzucenia weta?

Ustawa medialna: PO chce przekonać lewicę ekspertyzami. Liderzy SLD na razie uzgodnili, że gra na dwa fronty jest dla nich korzystna. Czekają na wydarzenia w Senacie.

Aktualizacja: 09.04.2008 13:21 Publikacja: 09.04.2008 03:24

Coraz dalej do odrzucenia weta?

Foto: Rzeczpospolita

Dzisiaj szef Klubu PO Zbigniew Chlebowski ma przedstawić liderom lewicy trzy ekspertyzy, z których wynika, że ustawa medialna nie jest sprzeczna z konstytucją. – Takie były ostatnie ustalenia. Olejniczak deklarował, że jeśli będzie zgodna z konstytucją, to odpuszczą – twierdzi wysoki rangą polityk PO.

Nie obiecywaliśmy lewicy zgłoszenia części jej poprawek. Te zgłoszone w Sejmie nie były dobre i zostały odrzucone

Ale lewica odpuszczać nie zamierza. Zaprzecza jednak wczorajszym informacjom „Dziennika” o porozumieniu z PiS w zamian za stanowisko wiceprezesa TVP. – Były jakieś rozmowy, ale na razie zupełnie niewiążące – mówi znany polityk SLD.

A szef klubu Wojciech Olejniczak zapewnia: – Nie było takiej propozycji. Nie mamy woli wzmacniania obecnych władz mediów i nie będzie negocjacji z PiS w sprawie stanowisk – mówi. – Ale jeśli PO nie zmieni kształtu ustawy, to jej nie poprzemy.

W nieoficjalnych rozmowach wysokiej rangi politycy lewicy mówią, że to poparcie jest już prawie niemożliwe. – Scenariusz jest taki, że jak poprzemy weto, to najpewniej potem zgłosimy własny projekt – mówi nasz rozmówca.

Bo lewica cały czas jest w kropce. Dogadać się z PiS się boi. – Bo i tak nas pewnie wystawią. A PO nas rozjedzie, jak się dogadamy – słychać w SLD.

Z porozumienia z PO z kolei politycy lewicy nie widzą szczególnych korzyści. Twierdzą jednak, że jak Platforma pójdzie im na ustępstwa w Senacie, to odrzucą weto. –Tylko mam wrażenie, że PO nie zależy na porozumieniu. Nie złożyła nam żadnej poważnej oferty politycznej – mówi polityk SLD. – Dla nas byłoby najlepiej, gdyby prezydent zamiast wetować, skierował ustawę do Trybunału.

– Tam jest po rozpadzie ciekawa sytuacja. Borowski i Olejniczak chcą się dogadać, a już Napieralski nie bardzo – komentuje polityk PO.

W czwartek rano, przed posiedzeniem Senatu, projektem zajmie się Senacka Komisja Kultury. Debata na sali będzie ostatnim momentem na zmiany.

O tym, że nic nie jest jeszcze przesądzone, słychać też na Woronicza. Wysoki rangą pracownik TVP przyznaje: – Urbański stale próbuje dogadać się z lewicą, ale nie wiadomo do końca, czym handluje. Jest wolne miejsce wiceprezesa po odejściu Anny Milewskiej, ale SLD ma też ogromne chęci na posady w telewizjach regionalnych – twierdzi rozmówca „Rz” i dodaje: – Urbańskiemu negocjacje ułatwiają osobiste kontakty z Grzegorzem Napieralskim i Sławomirem Sierakowskim z „Krytyki Politycznej”.

Sierakowski oburza się na takie sugestie: – To kompletna bzdura. Prezes Urbański nie zwracał się do mnie z jakąkolwiek sprawą – mówi „Rz”.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorów

a.gielewska@rp.pl, l.cybinski@rp.pl

Zbigniew Chlebowski, szef Klubu PO

Rz: To już ostatnia prosta licytacji. Jaka jest wasza oferta dla LiDw sprawie ustawy medialnej?

Zbigniew Chlebowski: Nie ma mowy o podziale jakichkolwiek stołków i łupów. To, co mamy dzisiaj w ofercie dla lewicy, to przygotowywane opinie znanych konstytucjonalistów, które wyraźnie wskazują, że ta ustawa jest zgodna z konstytucją.

Macie już takie ekspertyzy?

Już są pierwsze dwie. W środę powinna być trzecia. Wynika z nich, że zastrzeżenia LiD dotyczące pozycji UKE są niewłaściwe. Mam nadzieję, że to pomoże lewicy podjąć właściwą decyzję.

Ale LiD powtarza cały czas, że jeśli nie przejdzie część jej poprawek, nie zagłosuje za odrzuceniem weta prezydenta. Obiecaliście podobno, że to się stanie właśnie w Senacie.

Nie obiecywaliśmy lewicy zgłoszenia części jej poprawek. Te zgłoszone w Sejmie nie były dobre i zostały odrzucone. Jedyne, co możemy zrobić i robimy, to właśnie ekspertyzy i przekonywanie lewicy, że po przyjęciu tej ustawy można mówić o dobrych, profesjonalnych, niezależnych mediach publicznych.

Przywróciliście za to w ustawie ministra skarbu. Czy to nie oddala możliwości powrotu do poważnych rozmów?

Nie, nie ma mowy o powrocie do takiej roli ministra skarbu, jaką pełnił w pierwotnej wersji ustawy. W związku z tym, że został przygotowany specjalny raport świadczący o ogromnych nieprawidłowościach w telewizji publicznej, chcemy zaproponować w ustawie, żeby minister skarbu w wyjątkowych sytuacjach mógł wystąpić do Krajowej Rady z wnioskiem o zwolnienie członka zarządu. To naturalne prawo właściciela.

A jeśli lewica dogada się z PiS?

Nie wierzę w takie porozumienie. Politycy lewicy wzięliby na siebie odpowiedzialność za to, co się dzisiaj w mediach publicznych dzieje. Tak politycznych mediów nie było od lat i nie wiem, czy ten styl zarządzania mediami publicznymi, a właściwie ich zawłaszczania, chcą firmować i uwiarygodniać.

Może przy spadających sondażach takie porozumienie byłoby lewicy na rękę? Czy macie w zanadrzu coś, żeby przelicytować PiS?

Nie będziemy licytować. Argumentujemy w sposób merytoryczny. Wierzę w rozsądek polityczny i w to, że ekspertyzy, które dzisiaj przedstawię, przekonają lewicę. Takich ekspertyz sami się od nas domagali.

Dzisiaj szef Klubu PO Zbigniew Chlebowski ma przedstawić liderom lewicy trzy ekspertyzy, z których wynika, że ustawa medialna nie jest sprzeczna z konstytucją. – Takie były ostatnie ustalenia. Olejniczak deklarował, że jeśli będzie zgodna z konstytucją, to odpuszczą – twierdzi wysoki rangą polityk PO.

Nie obiecywaliśmy lewicy zgłoszenia części jej poprawek. Te zgłoszone w Sejmie nie były dobre i zostały odrzucone

Pozostało 92% artykułu
Polityka
Lewica wybrała swoją kandydatkę na prezydenta
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię