Reklama

Po liście Mosbacher: PiS kontra USA?

Rząd liczy na wyciszenie emocji wokół Georgette Mosbacher. Nie będzie to łatwe.

Aktualizacja: 29.11.2018 05:49 Publikacja: 28.11.2018 18:01

Politycy partii rządzącej zarzucają ambasador Georgette Mosbacher brak profesjonalizmu

Politycy partii rządzącej zarzucają ambasador Georgette Mosbacher brak profesjonalizmu

Foto: MAłGORZATA GENCA/POLSKA PRESS

Ambasador USA Georgette Mosbacher od kilkudziesięciu godzin jest pod silnym ostrzałem polityków Prawa i Sprawiedliwości. To m.in. efekt ujawnionego listu, który ambasador skierowała do premiera Mateusza Morawieckiego. Ujawnił go tygodnik „Do Rzeczy". List zawierał ostrzeżenia dotyczące wolności mediów i słowa w Polsce. Jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej", rząd chce, by teraz emocje wokół sprawy się zmniejszyły. – Nasza silna reakcja była już wystarczająco adekwatna – mówi nasz rozmówca z PiS znający szczegóły sytuacji.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
PiS hojne dla Telewizji Republika. Partyjna centrala zapłaciła za spoty
Polityka
Nawrocki: Rozmawiałem z Trumpem o rozszerzeniu komponentu żołnierzy USA w Polsce
Polityka
Krzysztof Bosak: Konfederacja może pozyskać jeszcze znacznie więcej wyborców, niż mamy w tej chwili
Polityka
Minister kultury: Jeśli Izrael będzie na Eurowizji, Polska powinna się wycofać
Reklama
Reklama