— Dostałem od ojca polecenie, aby jako przedstawiciel gospodarza odebrać z lotniska Jose Manuela Barroso, szefa Komisji Europejskiej — mówi „Rzeczpospolitej” syn noblisty. — Otrzymam też zapewne inne zadania, jeśli coś będzie jeszcze potrzebne — zaznacza.
Jarosław Wałęsa ma, jak mówi, dyspensę od szefa klubu Platformy — Nie musi uczestniczyć w rozpoczynającym się dzisiaj o godzinie 14-tej kolejnym posiedzeniu Sejmu.
Młody Wałęsa jest posłem PO druga kadencję. Wcześniej był asystentem byłego prezydenta. — Formalnie moje stanowisko nazywało się referent archiwista, a ojciec był najbardziej wymagającym pracodawcą jakiego miałem - ujawnia.
Poseł Wałęsa jest jednak jako polityk bardzo mało widoczny. — Nie mam ucisku obiektywu na mózg — tłumaczy tę słabą widoczność swojej osoby.