[b][link=http://blog.rp.pl/blog/2008/12/23/kretactwa-posla-palikota/" "target=_blank]Przeczytaj i skomentuj odpowiedź Bernadety Waszkielewicz na wpis na blogu Janusza Palikota[/link][/b]
[b][link=http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2008/12/22/bezkarnosc-rozzuchwala-palikota/" "target=_blank]Skomentuj sprawę na blogu Rafała Ziemkiewicza[/link][/b]
Mało czasu dla najbliższych, niewypita wódka z Krzysztofem Cugowskim i zbytnie atakowanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego zamiast jego brata Jarosława – tego najbardziej w minionym roku żałuje Janusz Palikot.
Poseł PO postanowił rozliczyć się przed końcem roku ze swoich grzechów. Jak wiele innych oryginalnych pomysłów tak i ten zrealizował w swoim blogu. Bicie się w piersi przez Janusza Palikota nie jest jednak pełne. Przy wyznawaniu win zapomniał dodać, w jaki sposób potraktował ostatnio nasze redakcyjne koleżanki Elizę Olczyk i Bernadetę Waszkielewicz.
[srodtytul]Jak Palikot umawiał się na rozmowę [/srodtytul]