Reklama

PO odrabia straty, odnowione PiS traci

Mimo słabnącego złotego i zamieszania wokół ministra Andrzeja Czumy poparcie dla PO rośnie. Nowy wizerunek pomagał PiS tylko przez miesiąc.

Aktualizacja: 25.02.2009 07:10 Publikacja: 25.02.2009 03:31

Rosnąca po kongresie PiS liczba zwolenników tej partii pod koniec lutego spadła. Sondaż GfK Polonia,

Rosnąca po kongresie PiS liczba zwolenników tej partii pod koniec lutego spadła. Sondaż GfK Polonia, próba 1000 osób, 9 – 11 i 23 – 25 stycznia, 6 – 8 i 18 – 23 lutego.

Foto: Rzeczpospolita

Najnowsze badanie preferencji wyborczych dla „Rz” może cieszyć polityków Platformy. Choć w drugiej połowie stycznia zaufanie do rządu spadło, gdy jednego z oskarżonych w sprawie porwania Krzysztofa Olewnika znaleziono martwego w więzieniu, to teraz PO udało się odrobić straty z nawiązką.

Nie przeszkodziły temu wydarzenia z połowy lutego. Poparcie dla Platformy wzrosło o 2 punkty proc. mimo zarzutów wobec ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy i mimo słabnącego złotego.

– To wyniki mieszczące się w granicach błędu statystycznego. Ale zaskakuje, że nie spadają słupki PO, choć minione tygodnie nie były dla rządu pasmem sukcesów – mówi dr Jarosław Flis, politolog z UJ. Jego zdaniem nie bez znaczenia były obietnice premiera Donalda Tuska pomocy osobom, które mają kredyt hipoteczny, a straciły pracę. – Nacisk rządu na wejście do strefy euro też jest ważny dla zadłużonych we frankach – uważa Flis.

W gorszej sytuacji znalazło się PiS. W najnowszym sondażu o 3 punkty proc. spadła liczba jego zwolenników, choć w ostatnich trzech badaniach GfK Polonia notowania partii Jarosława Kaczyńskiego rosły.

PiS na przełomie stycznia i lutego rozpoczęło telewizyjną i billboardową kampanię wizerunkową, zorganizowało kongres, a Jarosław Kaczyński zaprezentował nowy wizerunek polityka wyważonego. W efekcie na początku lutego na PiS chciało głosować 28 proc. badanych, o 3 punkty proc. więcej niż na początku stycznia. Trend się nie utrzymał, poparcie wróciło do 25 proc.

Reklama
Reklama

– W zachowaniu PiS widać pewną niespójność – ocenia Flis. – Niby ogłoszono nowe otwarcie, ale zaraz potem forsowano Antoniego Macierewicza do komisji śledczej. Jego twarz to nie jest twarz przyjaznego PiS.

Do Sejmu weszłoby jeszcze tylko SLD. Liczba jego zwolenników nawet wzrosła – z 6 do 8 proc. Na wynik mogła mieć wpływ próba stworzenia wspólnej lewicowej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ale inicjatywa ta zakończyła się fiaskiem.

Poza parlamentem znalazłby się PSL. Nadal ma 4 proc.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki:

[mail=d.kolakowska@rp.pl]d.kolakowska@rp.pl[/mail]

Najnowsze badanie preferencji wyborczych dla „Rz” może cieszyć polityków Platformy. Choć w drugiej połowie stycznia zaufanie do rządu spadło, gdy jednego z oskarżonych w sprawie porwania Krzysztofa Olewnika znaleziono martwego w więzieniu, to teraz PO udało się odrobić straty z nawiązką.

Nie przeszkodziły temu wydarzenia z połowy lutego. Poparcie dla Platformy wzrosło o 2 punkty proc. mimo zarzutów wobec ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy i mimo słabnącego złotego.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Spotkanie w Białym Domu bez Polski. PiS: W USA nie chcą Donalda Tuska. PO: Karol Nawrocki oblał test
Polityka
Nowy sondaż partyjny. PiS zyskuje dzięki Karolowi Nawrockiemu?
Polityka
Wojciech Konończuk: Donald Trump popełnia błąd, przyjmując, że Władimirowi Putinowi chodzi wyłącznie o terytorium Ukrainy
Polityka
Czy ktoś z Polski poleci do Waszyngtonu na spotkanie ws. Ukrainy? Jest komentarz
Reklama
Reklama