Reklama

Zandberg: Kocioł nienawiści w internecie jest tak spory, że nie starczy prokuratorów

- Będą zdarzały się ostre sformułowania i nie bądźmy zakłamani i nie bądźmy hipokrytami. Chodzi o jedną, prostą granicę, żebyśmy jednej rzeczy zakazali sobie w polityce: mówienia o dorżnięciu watahy, że kogoś należy zlikwidować, usprawiedliwiania morderstw, usprawiedliwiania wzywania do przemocy. Musimy się tego wszyscy pozbyć - powiedział Adrian Zandberg z partii Razem.

Aktualizacja: 29.01.2019 05:20 Publikacja: 28.01.2019 20:44

Zandberg: Kocioł nienawiści w internecie jest tak spory, że nie starczy prokuratorów

Foto: tv.rp.pl

qm

W niedzielę, w 74. rocznicę wyzwolenia Auschwitz, przed głównymi obchodami z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, około 200 osób przemaszerowało z dworca kolejowego do byłego obozu. Był wśród nich znany działacz narodowy Piotr Rybak. – Czas walczyć z żydostwem i uwolnić od niego Polskę! – mówił, a o demonstracji, m.in. za sprawą tej wypowiedzi, doniosły światowe media.

- To, że nikt nie pofatygował się, żeby przerwać to straszliwe widowisko, to jest dla mnie czymś zupełnie niezrozumiałym. Mnie nie przekonują zupełnie tłumaczenia lokalnych władz, które mówią, że nie miały do tego narzędzi. Bo jeżeli władze Oświęcimia uważają, że nie mają takich narzędzi, to informuję, że je mają i być może obawiały się ich użyć. W takiej sytuacji po prostu należy ich użyć - stwierdził w TVN24 Adrian Zandberg.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
„Bezprecedensowy moment w historii NATO”. Prezydent mówi o ataku dronów
Polityka
Rosyjskie drony nad Polską. Donald Tusk mówi w Sejmie o „ryzyku konfliktu”
Polityka
Rosyjskie drony nad Polską. Donald Tusk: Zagrożenie zostało wyeliminowane
Polityka
Sondaż: większe kompetencje prezydenta? Ankietowani: to zły pomysł
Reklama
Reklama