"Dziś jest dzień, w którym wyciągamy rękę do wszystkich ludzi lewicy. Możemy się różnić, różnie myśleć o przeszłości - ale dziś stawką jest to, czy w Polsce będzie lewica" - przekonuje Zandberg w "liście do ludzi lewicy" umieszczonym na Facebooku.
"Lewica to praca na uczciwych umowach, bez śmieciówek, bez wyzysku. Lewica to Polska, w której zbudujemy tanie mieszkania dla młodych ludzi. Lewica to sprawiedliwe rozłożenie ciężarów. Nie może być tak, że sprzątaczka płaci wyższe podatki niż miliarder! Lewica to Polska, w której ksiądz nie zagląda ludziom pod kołdrę. To państwo, w którym historią zajmują się historycy, a nie prawicowi funkcjonariusze zakłamujący przeszłość. Lewica to Polska, które nie zostawia ciężko pracujących ludzi na lodzie. Państwo, w którym wszyscy czują się bezpiecznie" - przekonuje Zandberg.
Zdaniem polityka Razem "takiej Polski nie zbuduje ani konserwatywny Schetyna, ani bardziej progresywni liberałowie".
"Może o nią zawalczyć tylko społeczna lewica. Czas, byśmy zbudowali lewicowy blok wyborczy. My wyciągamy rękę do współpracy" - kończy swój apel Zandberg.
W ostatnim sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej", w którym ankietowanych pytano już o poparcie dla nowej partii Roberta Biedronia, Razem uzyskało poparcie rzędu 0,7 proc.