W czasie spotkania z mieszkańcami tego miasta powiedział, że postara się odwdzięczyć "za ten kredyt zaufania i sympatii".

Zapowiedział, że wraz z żoną spędzi w Wiśle sylwestra i właśnie z tego miasta wygłosi noworoczne orędzie.

Bronisław Komorowski w czasie swojego wystąpienia mówił, że Wisła jako miejscowość pogranicza jest miejscem, w którym "polskość trzeba potwierdzać, wybierać i gdzie jej trzeba umieć mądrze bronić". Dodał, że pogranicza mają to do siebie, że mieszkają tam różni ludzie. - Uczą więc całą Polskę wzajemnego szacunku, zainteresowania i sympatii - mówił prezydent.

- Świat ludzi jednakowych pod względem języka, pod względem wyznania, kultury, języka czy mentalności byłby światem nudnym. Tu w Wiśle widać, jak różnorodność może być wspólnym bogactwem - powiedział Bronisław Komowski.