Dziś fiaskiem zakończyła się kolejna tura rozmów między stroną rządową, którą reprezentuje Beata Szydło, a nauczycielami. Rozmowy zostały przełożone do piątku rano. Tego dnia Szydło ma przedstawić nauczycielom nowe propozycje.
Jak zapewniał w "Kropce nad i" Adam Bielan, "rząd nauczycielom pieniądze da", ale będą to "oczywiście pieniądze wszystkich obywateli z budżetu państwa".
Zdaniem Bielana jest dobra wiadomość związana z trwającymi wciąż rozmowami - taka, że "jedna z dwóch głównych central związkowych", czyli "Solidarność", już się z rządem porozumiała. Wyraził też nadzieję, że Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych również do tego porozumienia dołączą.
Wicemarszałek Senatu stwierdził, że rządzący popierają postulaty "bardzo wielu nauczycieli z ZNP", którzy walczą o godne zarobki, ale "wierchuszka ZNP to politycy".
Bielan zauważył, że wielu obecnych działaczy ZNP było związanych z SLD, a SLD jest członkiem Koalicji Europejskiej.