Departament Kontroli i Nadzoru Kancelarii Premiera rozpoczął kontrolę w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – poinformowało Centrum Informacyjne Rządu, potwierdzając informację TVP Info.
Kontrolę rozpoczął 19 lipca Departament Kontroli i Nadzoru. Ma trwać trzy miesiące z możliwością przedłużenia. Według CIR kontrolerzy mają uprawnienia do przetwarzania danych osobowych. Oznacza to, że kontrolerzy będą mogli sprawdzać powiązania rodzinne w centrali Agencji oraz oddziałach terenowych. Kontrola to efekt ujawnienia tzw. taśm PSL, na których szef kółek rolniczych Władysław Serafin rozmawiał z b. prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem na temat możliwych nieprawidłowości w instytucjach związanych z resortem rolnictwa.
Z kolei Najwyższa Izba Kontroli skrytykowała wczoraj sposób realizowania budżetu w Ministerstwie Gospodarki. Chodzi o 7,5 mln zł nagród, które ministerstwo wypłaciło swoim pracownikom bez podstawy prawnej, łamiąc w ten sposób ustawę budżetową. Dzień wcześniej Izba ujawniła nieprawidłowości przy wykorzystywaniu środków unijnych przez Ministerstwo Rolnictwa. Fundusze programu rozwoju rybołówstwa były przekazywane fundacji za niewykonaną pracę.
Wczoraj posłowie PiS Dawid Jackiewicz i Przemysław Wipler, którzy od kilku dni kontrolowali spółkę Elewarr, o której rozmawiali w taśmach Serafin z Łukasikiem, poinformowali, że przesłali premierowi raport na temat sytuacji w spółce. Zdaniem posłów ludzie zarządzający nią „zachowywali się jak kłusownicy".
Po publikacji nagrań minister rolnictwa Marek Sawicki podał się do dymisji. Dziś prezydent ma przyjąć jego rezygnację. Dziś też mają zebrać się władze PSL by przedstawić oficjalnego kandydata ludowców na szefa resortu rolnictwa.