Spróbują wskrzesić Samoobronę

Ulicami stolicy przejdzie dziś Marsz Pamięci Andrzeja Leppera. Jego dawni koledzy chcą odbudować partię i walczyć o powrót do polityki.

Publikacja: 05.08.2013 02:13

Andrzej Lepper popełnił samobójstwo dwa lata temu

Andrzej Lepper popełnił samobójstwo dwa lata temu

Foto: Rzeczpospolita, Justna Cieślikowska Justna Cieślikowska

Dziś mijają dokładnie dwa lata od tragicznej śmierci lidera Samoobrony. Jego współpracownicy chcą to uczcić. Liczą, też na odrodzenie partii.

Samoobrona zaprasza dziś na Marsz Pamięci. – To nie tylko hołd dla Andrzeja Leppera, twórcy pierwszego ruchu społecznego po roku 1989, ale najważniejsze to uczczenie jego życia i działalności w obronie godności polskiego obywatela. To będzie manifestacja Samoobrony – zapowiada Tomasz Jankowski, rzecznik partii. Przypomina, że ona wciąż istnieje i działa. – Zarejestrowaliśmy swojego kandydata na senatora w Podkarpackiem, czwartkowy protest w Grudziądzu (gdzie rolnicy protestowali przeciwko zbyt niskim cenom rzepaku – red.) też był sukcesem – przekonuje Jankowski.

Marsz ma się zacząć o godz. 12. 30 przed Sejmem i przejść pod kamienicę w Al. Jerozolimskich 30, gdzie była siedziba Samoobrony i gdzie dwa lata temu zginął Lepper. Organizatorzy spodziewają się 500 osób.

Jankowski zapowiada, że na marszu się nie skończy. Samoobrona zamierza organizować kolejne protesty. – Po sukcesie w Grudziądzu w ciągu kilku tygodni będziemy urządzać pikiety przed urzędami wojewódzkimi – zapowiada Jankowski.

– Nie ma szans, by Samoobrona zdobyła obecnie taką pozycję jak wtedy, gdy była u władzy – uważa dr  Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. – Trudno jej będzie, gdy to ugrupowanie nie ma już takiego lidera jak Andrzej Lepper – uważa Chwedoruk. Przypomina, że Samoobrona wyrastała z buntu przeciwko zasadniczej fazie transformacji z  hasłem partii „Balcerowicz musi odejść". – Zapleczem tej partii były wsie i małe miasteczka. Z jednej strony popierali ją najbiedniejsi, a z drugiej najdynamiczniejsi, którzy nie bali się brać kredytów, których potem nie udało im się spłacić. Andrzej Lepper w tym swoim mitycznym już sweterku upodabniał się do tych ludzi – opowiada  politolog. Zauważa, że standard życia Polaków się ujednolicił i dziś mamy znacznie większą klasę średnią zarówno w mieście, jak i na wsi, a taki sweterek jak Leppera nawet u lokalnego polityka już  nie może zagościć.

Politolog zauważa, że Samoobrona podobnie jak dziś Ruch Palikota nie zdołała stworzyć silnych struktur lokalnych, dlatego nie  była poważnym partnerem na lokalnym szczeblu.

– A dziś liczenie na to, że dojdzie do załamania nastrojów, to roztrwanianie mitu Samoobrony, dziś tego typu ruchy jak ta partia już nie funkcjonują. Mamy liczne ruchy buntu, ale one mają już inne oblicze ideowe niż kiedyś Samoobrona – uważa dr Chwedoruk.

W czasie marszu Samoobrona będzie się domagać wznowienia śledztwa w sprawie śmierci  Leppera.  – Nie wszystkie okoliczności tej sprawy zostały wyjaśnione. Nie ustalono choćby, do kogo należały wszystkie ślady butów zabezpieczone na miejscu, nie przesłuchano wszystkich świadków – tłumaczy Jankowski. Dodaje, że prokuratura w zasadzie przyjęła jedną wersję: samobójstwo, bo tak stwierdził lekarz, który był na miejscu. Przyznaje, że partia nie ma możliwości złożenia wniosku o wznowienie śledztwa. – Ale może to zrobić sama prokuratura po zapoznaniu się z naszymi argumentami – tłumaczy Jankowski.

Ale szanse na to są niewielkie. Dariusz Ślepokura, rzecznik stołecznej prokuratury, przypomina, że śledztwo w sprawie śmierci Andrzeja Leppera już w ub. roku zostało umorzone.

– Decyzja jest prawomocna. Nikt nie złożył w tej sprawie zażalenia – wspomina. Dodaje, że od tamtego czasu nie pojawiły się żadne okoliczności sprawy, które mogłyby skutkować podjęciem umorzonego postępowania. – W ramach śledztwa wykonano wszystkie możliwe czynności, brak jest podstaw, by teraz podjąć je na nowo – tłumaczy.

Polityka
Sondaż. Czy w sytuacji kryzysowej Radosław Sikorski sprawdziłby się lepiej niż Rafał Trzaskowski?
Polityka
Michał Kolanko: Samorządowcy chcą zniesienia dwukadencyjności
Polityka
Marek Migalski: Komu opłaca się trwająca wojna na Ukrainie? Impas jest korzystny dla Polski
Polityka
Joanna Mucha: Toniemy w histerii. Demokraci biegną w przepaść i stadami wpadają w pułapkę
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Polityka
Hołownia chce Hyde Parku w Sejmie. Blok oświadczeń na rozpoczęcie obrad
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”