Kandydatka Wiosny w wyborach do Parlamentu Europejskiego wróciła do wyników partii Roberta Biedronia. - Słabszy wynik Wiosny to jest efekt wielu czynników. Na pewno też bardzo dużej frekwencji, która działa na niekorzyść małych ugrupowań i wielu innych błędów, które zostały popełnione - powiedziała w rozmowie z TVN24.
- Jak patrzę na scenę polityczną i na opozycję, w porównaniu z tym, co zdobyło Prawo i Sprawiedliwość, to po stronie opozycyjnej póki co mamy katastrofę. Mamy prawie koniec czerwca. Prawo i Sprawiedliwość jest zmobilizowane, przygotowane bardzo dobrze do kampanii, a po stronie opozycyjnej trwają rozmowy. To są nasze błędy - dodała.
Scheuring-Wielgus została zapytana również, czy Robert Biedroń powinien zrezygnować z mandatu europosła. - Ja pamiętam, jak Robert Biedroń mówił wyraźnie, że zrezygnuje z mandatu europosła w momencie, kiedy zostanie posłem parlamentu polskiego -powiedziała.
- Ja bym zrezygnowała z tego mandatu, ale Robert Biedroń jest uczciwą osobą. Od samego początku mówił, że będzie taka sytuacja - dodała.