Kaczyński zarzuca rządowi bezczynność ws. porwanego Polaka

Prawo i Sprawiedliwość wzywa Donalda Tuska i polski rząd do podjęcia natychmiastowych działań zmierzających do uwolnienia porwanego polskiego obywatela - napisał prezes PiS Jarosław Kaczyński w specjalnym oświadczeniu. Na zarzuty błyskawicznie odpowiedział MSZ.

Publikacja: 26.04.2014 15:44

Prezes PiS Jarosław Kaczyński

Prezes PiS Jarosław Kaczyński

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Informację o tym, że wśród porwanych przez separatystów w Słowiańsku obserwatorów OBWE jest Polak potwierdził rzecznik MON Jacek Sońta. Wcześniej podobne informacje podało MSZ Ukrainy.

W grupie obserwatorów OBWE, której towarzyszą przedstawiciele sztabu generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, znajdują się wojskowi z Danii, Polski, Niemiec, Czech i Szwecji.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie, które opublikował na swoim profilu na Twitterze rzecznik PiS Adam Hofman.

Jarosław Kaczyński zaapelował do premiera Donalda Tuska oraz polskiego rządu o "podjęcie natychmiastowych działań zmierzających do uwolnienia porwanego polskiego obywatela".

Prezes PiS zwrócił uwagę na działania Niemiec, Czech i Szwecji w celu uwolnienia ich obywateli, którzy również przetrzymywani są przez prorosyjskich separatystów. Napisał, że o rosyjską interwencję na rzecz uwolnienia obserwatorów apelował szef niemieckiego MSZ Frank-Walter Steinmeier. "Przeprowadził on rozmowę telefoniczną z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem, wyrażając zaniepokojenie incydentem" - wspomniał Kaczyński.

Dodał, że natychmiastowego uwolnienia obserwatorów zażądał także minister spraw zagranicznych Szwecji. "Szef czeskiej dyplomacji oświadczył, że rzeczniczka czeskiego sztabu generalnego jest w kontakcie z ministerstwem spraw zagranicznych Ukrainy, które zajmuje się rozwiązaniem tej sytuacji wspólnie z wiedeńską centralą OBWE" - napisał Kaczyński.

Prezes PiS skrytykował na tym tle gabinet Donalda Tuska. Napisał, że "polski rząd do tej pory milczy i nic nie robi w tej sprawie".

Zdaniem Kaczyńskiego, "polskie władze powinny jak najszybciej zaangażować się w proces uwolnienia szczególnie polskiego obywatela, a także innych obserwatorów OBWE".

Prezes PiS argumentował, że naczelnym zadaniem polskiego państwa jest troska o los jego obywateli. "Państwo polskie jest wszędzie tam, gdzie jego obywatele" - napisał w oświadczeniu Kaczyński.

Oświadczenie Prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczynskiego w sprawie porwanego Polaka. pic.twitter.com/pCtfCyqE1t

Na zarzuty PiS odpowiedział na swoim profilu na Twitterze rzecznik resortu spraw zagranicznych Marcin Wojciechowski. Napisał, że "MSZ i inne resorty podejmują wszelkie działania wraz z partnerami zagranicznymi na rzecz uwolnienia obywatela RP z porwanej misji OBWE na Ukrainie".

Wojciechowski dodał, że ujawnienie informacji o tych działaniach nie przyniesie żadnej korzyści porwanym. Rzecznik MSZ uznał, że sprawa ta jest wykorzystywana "w krajowej rozgrywce politycznej".

2/ Ich ujawnianie nie przyniesie żadnej korzyści porwanym tak samo jak wykorzystywanie tej sprawy w krajowej rozgrywce politycznej

Ostrzej zarzuty Jarosława Kaczyńskiego skomentował szef MSZ Radosław Sikorski. Na swoim profilu na Twitterze napisał, że prezes Kaczyński chce za sprawą porwanych obserwatorów OBWE "uszczknąć parę głosów". "Nawet gdy w grę wchodzi los zakładników" - dodał Sikorski.

Nie ma takich słów, których Prezes Kaczyński nie wypowie, byle tylko uszczknąć parę głosów. Nawet gdy w grę wchodzi los zakładników.

Polityka
Koniec Trzeciej Drogi. Czy ludowcy myślą o sojuszu z Platformą Obywatelską?
Polityka
Kołodziejczak: Minister nie do końca korzystał z mojej pomocy. Siekierski: Szkodził jedności koalicji
Polityka
Czy Karol Nawrocki będzie miał dostęp do tajemnic NATO? ABW odpowiada
Polityka
Donald Tusk po posiedzeniu RBN: Postawiłem kwestię wiarygodności wyborów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Andrzej Duda: W tej sprawie rząd i ja mówimy jednym głosem