Od jakiegoś czasu w mediach pojawiały się informacje, że Józef Zych mógłby zastąpić Radosława Sikorskiego na stanowisku marszałka Sejmu. To w związku z problemami dotyczącymi rozliczenia służbowych podróży Radosława Sikorskiego prywatnym samochodem.

Józef Zych przyznał w rozmowie z TVP Info, że nie podjąłby rozmów dot. objęcia funkcji po Sikorskim, "dopóki mamy marszałka Sejmu". – Życzę panu Sikorskiemu, żeby jego sprawy skończyły się pozytywnie. Nawet wtedy, kiedy miałem szansę na piątą kadencję, kiedy padła propozycja od PiS i była 100-procentowa szansa, to jednak odmówiłem – mówił Zych.

Czytaj także: Czy Sikorski przetrwa zimę

Czytaj także: Prokurator generalny bada kilometrówki Sikorskiego

Zdaniem Józefa Zycha, marszałek Sikorski jest człowiekiem odpowiedzialnym. - Sprawa tych ryczałtów nie jest prosta. Prezydium Sejmu decydując się na wprowadzenie takiego limitu, powinno dodać jedno istotne zdanie: że z limitu korzysta się, kiedy się jedzie samochodem. Tego stwierdzenia brakuje i myślę, że trzeba to przedyskutować – dodał Zych komentując kwestię zarzutów pod adresem Sikorskiego o nadużycia przy okazji służbowych podróży autem prywatnym autem.