Siemoniak podkreślił, że Platforma chce wygrać jesienne wybory parlamentarne. Pomóc ma jej w tym "nowa oferta" dla wyborców, którą PO przedstawi na kongresie tej partii w czerwcu. Wicepremier zaznaczył też, że "wspólny front", o którym mówił prezydent Bronisław Komorowski i Ewa Kopacz nie jest skierowany przeciwko nikomu - jest to jedynie "wspólny front" za Europą.
Szef MON odniósł się też do przyszłej roli ustępującego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Siemoniak stwierdził, że Komorowski, "człowiek, który poświęcił cale swoje życie: wolności, integracji europejskiej, obecności Polski na Zachodzie", będzie chciał pomóc Platformie w wyborczym zwycięstwie.
- Komorowski jest bardzo Polsce potrzebny - podkreślił Siemoniak.