Rzeczpospolita: Prezydent utworzy biuro ds. Polonii i Polaków za granicą. To dobra informacja?
Andżelika Borys, była przewodnicząca Związku Polaków na Białorusi: To bardzo ważne, że w orędziu prezydent RP podkreślił, że zajmie się kwestiami Polonii i Polaków za granicą. Taka deklaracja jest szczególnie ważna dla Polaków za wschodnimi granicami – tych, którzy teraz żyją i mieszkają poza granicami ojczyzny nie z własnej woli. Kancelaria Prezydenta zajmie się sprawami Polaków za granicą, będzie monitorowała wszystkie kwestie z tym związane. To również wyraźny sygnał dla władz krajów, w których polskie mniejszości mieszkają.
Dlaczego?
Jeżeli sam prezydent będzie się upominał o prawa dla polskiej mniejszości na Litwie czy Ukrainie, to dla władz tych krajów jest to wyraźny znak, będą zdawać sobie sprawę z jego zaangażowania w tych kwestiach. Oczywiście wszystko zależy od późniejszych rozmów między przedstawicielami państw. Ale to dobry początek.
Ta deklaracja jest aż tak istotna?
To niemal automatycznie podnosi rangę spraw związanych z Polakami mieszkającymi poza granicami Polski. Dla mnie ma to ogromne znaczenie, bo jeśli sprawami Polaków za granicą będzie się zajmowała Kancelaria Prezydenta, to jest to jednoznaczne z tym, że ich problemy będą rozpatrywane na najwyższym szczeblu.