Aktualizacja: 30.01.2016 18:59 Publikacja: 30.01.2016 18:49
Foto: PAP, Paweł Supernak
W czasie sejmowej debaty nad reformą prokuratury, na mocy której minister sprawiedliwości zostanie prokuratorem generalnym, krytykującego PiS Roberta Kropiwnickiego zaatakował z mównicy sejmowej wiceminister Jaki. - Mieszkańcy okręgu pana posła Kropiwnickiego skarżą się, że pan poseł Kropiwnicki w swoim mieszkaniu prowadzi agencję towarzyską - stwierdził, wywołując oburzenie polityków PO. Chwilę później szef klubu PO Sławomir Neumann domagał się natychmiastowej dymisji Jakiego. Dzień później premier Beata Szydło (nieobecna w tamtej części debaty) oświadczyła jednak, że Jakiego dymisjonować nie zamierza i dodała, że słowa Jakiego miały charakter pytania.
Wydatki na zbrojenia powinny uwzględniać stan zagrożenia, z którym możemy się zderzyć. Żaden z poważnych kandyda...
Znane, praktykowane, obserwowane także przez nas są działania związane z operacjami pod fałszywą flagą, z zostaw...
W czasie kampanii wyborczej doszło do nadużyć na niespotykaną skalę - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński mówią...
Prezydent Andrzej Duda chce, by Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego udzieliła mu niezwłocznie informacji na tema...
Redakcja „Rzeczpospolitej” będzie gospodarzem najciekawszego i najbogatszego wieczoru i poranka wyborczego po pi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas