"Ucho prezesa": Nie każdy kuzyn ma takiego prezesa

W siódmym odcinku "Ucha prezesa" mowa jest o opozycji, a poza panią Basią, Mariuszem i prezydentem - pojawiają się dwie nowe postaci.

Aktualizacja: 06.03.2017 09:04 Publikacja: 06.03.2017 08:57

"Ucho prezesa": Nie każdy kuzyn ma takiego prezesa

Foto: materiały prasowe

Każdy z tych bohaterów przychodzi z laską - rozumianą w sensie dosłownym oraz w znaczeniu potocznym. Jedna jest dla drugiej osoby w państwie brzemieniem, druga zaś robi sobie z najważniejszymi osobami w państwie fotki, czyli selfie. Sądząc po jej zachowaniu jest o wiele ważniejsza od innych. A może przyszła z kimś, kto jest ważniejszy dla prezesa niż politycy piastujący urzędy opisane w konstytucji?

Nie brakuje piorunujących dygresji. Jedna z nich dotyczy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

"Dzieci są najmniej ważne" – mówi prezes. Zaznaczając, że "tam są dziwne układy, powiązania, fundacje". - W takich zdaniach jest pan najlepszy – mówi Mariusz. I dodaje: - Kocham te pana insynuacje!.

Tymczasem pani Basia ochrzciła prezydenta kolejnym imieniem na literę "A".

Na koniec zagadka: "Jakiej głupoty byśmy nie zrobili, jakiej bzdury nie powiedzieli – trzeba iść w zaparte". Kto to powiedział?

Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki w drugiej turze wyborów
Polityka
AP o wyborach w Polsce: Nawrocki poradził sobie lepiej, niż się spodziewano
Polityka
Reuters o wyborach w Polsce: Wynik daje wiatr w żagle Karolowi Nawrockiemu
Polityka
Prof. Antoni Dudek wskazał największe zaskoczenie wyborów. „To będzie miało długofalowe konsekwencje”
Polityka
Znamy wyniki sondażu late poll. Różnica między Trzaskowskim a Nawrockim to mniej niż dwa punkty