Przejdźmy do szczegółów, ujawnijmy, ile to ta „znaczna część”
Dwie trzecie! - jeżeli chodzi o głosowanie na kandydatów promoskiewskich. Mniej lub bardziej wylewnie hołdy Putinowi składali Marine Le Pen (21,3 %), Francois Fillon (20,01 %), Jean-Luc Melenchon (19,58 %), Nicolas Dupont-Aignan (4,7%), Francois Asselineau (0, 92 %), i Jacques Cheminade (0,18 %). Razem 66,69 %.
Ponad czterech na dziesięciu Francuzów - jeżeli chodzi o głosowania na kandydatów, którzy chcieliby wyprowadzić Francję z Unii Europejskiej: Marine Le Pen (21,3 %), Jeana-Luca Melenchona (19,58 %), Francois Asselineau (0, 92 %) i Jacquesa Cheminade'a (0,18 %). Razem 41,98 %.
Prawie połowa – jeżeli chodzi o poparcie kandydatów, którzy chcieliby opuścić NATO całkowicie lub częściowo (struktury wojskowe sojuszu): Marine Le Pen (21,3 %), Jeana-Luca Melenchona (19,58 %), Nicolasa Dupont-Aignana (4,7%), Francois Asselineau (0, 92 %). Razem 46,5 %
Zresztą niechęć do NATO i UE daje się wyczuć i u kilku innych kandydatów.