Lech Wałęsa: Zapłaciłbym Kiszczakowej więcej niż IPN

Lech Wałęsa wrócił do tematu dokumentów, które znaleziono w domu generała Czesława Kiszczaka.

Aktualizacja: 28.04.2017 22:34 Publikacja: 28.04.2017 22:18

Lech Wałęsa

Lech Wałęsa

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

W dokumentach, które w 2016 r. znaleziono po śmierci gen. Czesława Kiszczaka w jego domu, było m.in. odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy z Służbą Bezpieczeństwa, podpisane: Lech Wałęsa "Bolek". 

Były prezydent neguje autentyczność dokumentów przejętych przez IPN. Stanowczo też zaprzecza, by kiedykolwiek był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa.  Ekspertyza Instytutu Pamięci Narodowej potwierdziła, że Lech Wałęsa współpracował z SB. 

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"