Rzeczpospolita: Minister Zbigniew Ziobro twierdzi w wywiadzie dla tygodnika „W Sieci", że prezydent Andrzej Duda stoi przed jednoznacznym wyborem w kwestii reformy sądownictwa. Jak pan odbiera te słowa?
Wojciech Kolarski, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta: Ten wywiad wprawia w zażenowanie. Minister, który w taki sposób wypowiada się o głowie państwa, prezydencie Rzeczypospolitej, raczej nie może być uznany za polityka dojrzałego. W tym szczególnym przypadku potrzebna jest jedność, aby przeprowadzić poważną reformę sądownictwa, a brak kontroli emocji temu nie służy.
O jedności mówi też Jarosław Kaczyński...
Tak. Trzeba zwrócić uwagę, że minister Ziobro, lider Solidarnej Polski, mówi to kilka dni po jednoznacznych słowach prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego: musimy być razem, zapomnieć o przeszłości. Trzeba przejść do współpracy, której efektem będzie rzeczywista naprawa wymiaru sprawiedliwości. Inni politycy PiS też się wypowiadali w tym duchu. Tu jest dysonans, wystąpienie lidera Solidarnej Polski z tym nie współgra. Uważam, że lider Solidarnej Polski powinien wziąć sobie do serca słowa prezesa PiS.
Oczekuje pan, że ze strony Solidarnej Polski te wypowiedzi się przestaną pojawiać?