Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili zwołał konferencję prasową w Kijowie i poinformował, że niebawem może zostać aresztowany. Jak twierdzi, w ten sposób prezydent Ukrainy Petro Poroszenko chce uniemożliwić przeprowadzenie protestów, które Saakaszwili organizuje 3 grudnia.
- Dzisiaj dowiedziałem się, że prezydent Poroszenko ostatecznie przekroczył czerwoną linię i zażądał mojego aresztowania. Jestem oskarżany o próbę zorganizowania przewrotu. Wymyślono jeszcze jakąś sprawę karną, dotyczącą mojego urzędowania w Odessie - oświadczył Saakaszwili.
Saakaszwili twierdzi, że Poroszenko zwrócił się z odpowiednim wnioskiem do prokuratury generalnej oraz Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. - Wykonać rozkaz prezydenta mają w ciągu 2-3 dni - mówił.