Aktualizacja: 07.12.2017 18:17 Publikacja: 07.12.2017 15:00
Foto: ROL
Komandosi dostaną m.in. drony zwiadowcze, specjalne drony-kamikadze (wypełnione ładunkami wybuchowymi) czy szybkostrzelne granatniki. Według anonimowych rozmówców gazety, oddział wielkości brygady (około tysiąca żołnierzy) zaczął działać 1 grudnia.
Jego głównym zadaniem będzie w przypadku konfliktu zdezorganizowanie północnokoreańskiego systemu dowodzenia poprzez zabicie Kim Dzong Una oraz około setki najważniejszych działaczy partyjnych i wyższych dowódców Północy. Komandosi już są szkoleni na wzór amerykańskiego oddziału Seal Team Six, który 2 maja 2011 roku zabił w Pakistanie Osamę bin Ladena.
Jak powiedział w rozmowie z Fox News Donald Trump, „zawsze był dobry w wywieraniu nacisku”. - Zrobię to, jeśli b...
Były dyrektor FBI James Comey wywołał oburzenie w administracji Trumpa po tym, jak krótko zamieścił na Instagram...
Zwycięstwo George’a Simiona w niedzielnych wyborach prezydenckich może oznaczać, że drugi po Polsce najważniejsz...
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Rezultatem bliskowschodniej podróży prezydenta USA są nie tylko lukratywne kontrakty handlowe, lecz także pewne...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas