Reklama

PIT: Sprzedając stare rzeczy, nie musimy rozliczać się z fiskusem

Osoba, która pozbywa się używanego majątku, nie zapłaci od tej transakcji podatku dochodowego.

Aktualizacja: 15.04.2016 08:27 Publikacja: 15.04.2016 07:47

PIT: Sprzedając stare rzeczy, nie musimy rozliczać się z fiskusem

Foto: 123RF

Pół roku – tyle wystarczy zaczekać ze sprzedażą rzeczy, żeby nie dzielić się dochodem z fiskusem. Ten termin nie obowiązuje, jeśli skarbówka uzna nas za przedsiębiorcę. Z ustawy o PIT wynika, że osoba, która sprzedaje swój prywatny majątek (np. samochód), powinna wyliczyć dochód i w zeznaniu rocznym doliczyć go do innych rozliczanych według skali (np. z umowy o pracę albo o dzieło). Od całości zapłaci 18- lub 32-proc. podatek (w zależności od wysokości wszystkich zarobków). Uniknie tego, jeśli zaczekała z transakcją pół roku od nabycia danej rzeczy (termin ten liczy się od końca miesiąca, w którym ją kupiliśmy lub dostaliśmy). Wtedy już nie musi wykazywać dochodu w zeznaniu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama