Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrzył skargę kasacyjną podatniczki, której fiskus odmówił uwzględnienia zarzutów w postępowaniu egzekucyjnym.
Pierwotnym źródłem problemów było zeznanie podatkowe w PIT, jakie podatniczka złożyła wspólnie z małżonkiem za 2004 r. Fiskus zakwestionował to rozliczenie. Wydana decyzja wymiarowa w 2008 r. stała się podstawą wystawienia tytułu egzekucyjnego. Postępowaniem egzekucyjnym objęto jednak tylko męża, ponieważ tylko na niego urzędnicy wystawili tytuł wykonawczy. Posłużył on do zajęcia jego wynagrodzenia za pracę.
W 2011 r. wierzyciel, tj. naczelnik urzędu skarbowego, znów wystawił tytuł wykonawczy dotyczący zaległości małżonków za 2004 r. Tym razem dokument został wystawiony również na żonę.
Kobieta uważała, że fiskus popełnił błąd. Wskazała, że należność, którą próbuje wyegzekwować od niej fiskus, przedawniła się z końcem grudnia 2010 r.
Urzędnicy nie przejęli się tymi zarzutami. Wskazali, że w sprawie chodzi o małżonków, którzy wystąpili o łączne opodatkowanie dochodów. A w takiej sytuacji ponoszą oni solidarną odpowiedzialność za zobowiązania podatkowe. Organ podatkowy ma obowiązek prowadzenia jednego postępowania i wydania jednej decyzji wobec obojga małżonków. Konsekwencją jest jedność postępowania egzekucyjnego.