Reklama

Roczne rozliczenie PIT: ulga na dzieci po rozwodzie

Rodziców, którzy nie podzielą się odliczeniem, czekają kłopoty: to, co oddał przed laty fiskus, trzeba będzie zwrócić.

Aktualizacja: 21.04.2015 08:42 Publikacja: 20.04.2015 18:28

Roczne rozliczenie PIT: ulga na dzieci po rozwodzie

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Ministerstwo Finansów zaleca rodzicom, którzy nie mogą się porozumieć co do odliczenia ulgi na dzieci, by skorzystali tylko z połowy odpisu. W ostatnich tygodniach coraz więcej osób pyta fiskusa, jak mają postąpić w podobnej sytuacji. Ten w interpretacjach podatkowych odpowiada konsekwentnie, że kwota ulgi – 1112 zł rocznie – przysługuje łącznie obojgu rodzicom. Jeśli nie mogli się porozumieć co do proporcji odliczenia, każde powinno z niej skorzystać w częściach równych: 1112 / 2 = 556 zł. Warto, by rodzice zastosowali się do tego zalecenia. Tym bardziej że ulgę można odliczyć za pięć lat wstecz.

Korekta za pięć lat

– Podatnik, który „zapomniał" o możliwości odliczenia, może złożyć korektę zeznania do upływu okresu przedawnienia – napisało ministerstwo w odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej". Rodzice coraz częściej korzystają z takiej możliwości, co potwierdza interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach (IBPBII/1/415-784/14/JP). Dyrektor izby zgodził się, że ojciec, który nic nie odliczał, bo nie mógł porozumieć się z byłą żoną, może złożyć korektę zeznań za lata 2009–2013.

Konsekwencje takiej korekty mogą być jednak bardzo niekorzystne dla matki, która skorzystała z całej ulgi, bo będzie musiała oddać połowę.

– Do upływu okresu przedawnienia organy podatkowe mogą wydać decyzję określającą wysokość zobowiązania w podatku dochodowym rodzicom, którzy zastosowali ulgę w nieprawidłowej wysokości – podkreśla MF.

Co to oznacza w praktyce?

– Ojcu, który złoży korektę zeznań za pięć lat, wraz z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty, fiskus zwróci nadpłacony podatek. Z kolei matka, która bez porozumienia odliczyła całą ulgę, będzie musiała dopłacić PIT wraz z odsetkami. Taka dopłata może wynieść nawet kilka tysięcy złotych – mówi Grzegorz Grochowina, menedżer w KPMG. Srodtytul: Kto ma prawo

Reklama
Reklama

Jak podkreśla Anna Misiak, doradca podatkowy w MDDP, urząd skarbowy weryfikuje wszystkie wnioski o stwierdzenie nadpłaty.

- Urząd powinien zweryfikować prawo do ulgi podatnika, który złożył taki wniosek, oraz czy drugi rodzic nie skorzystał wcześniej z odliczenia na dane dziecko – mówi.

Według Grochowiny matka, która odliczyła całą ulgę, będzie musiała udowodnić, że miała do tego prawo. Dowodem może być pisemne oświadczenie ojca, który zrzekł się ulgi na jej rzecz.

Zdarza się też, że jeden z rodziców w ogóle nie interesuje się dzieckiem.

– Wtedy wydaje się, że ulga powinna przysługiwać w całości temu, kto sprawuje faktyczną opiekę – mówi Grochowina.

Grzegorz Gębka - doradca podatkowy

Reklama
Reklama

Rodzice, którzy nie mogą osiągnąć porozumienia, powinni podzielić się ulgą po połowie. Takie stanowisko, przedstawione przez Ministerstwo Finansów, należy uznać za najbardziej racjonalne. Przepisy pozwalają jednak rodzicom ustalić inną proporcję. Mogą się np. umówić, że matka odlicza 100 proc. Warto, by w takiej sytuacji uzyskała oświadczenie ojca potwierdzające te ustalenia. Zgodnie z orzecznictwem, jeśli w momencie złożenia PIT rodzice ustalili taką proporcję, to później nie można jej już jednostronnie zmienić. Potwierdza to m.in. wyrok WSA w Poznaniu (I SA/Po 101/13). Warto też, by ustawodawca rozważył zmianę przepisów. Jeśli rodzice nie mogą się porozumieć, to ulga powinna być uzależniona od faktycznej opieki nad dzieckiem lub ponoszenia kosztów jego utrzymania.

Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama