Reklama

„Westworld”. Sterylny zmierzch człowieczeństwa

W parku rozrywki Westworld nikt nie bawi się w mordowanie księdza lub prezydenta, nikt nie pali amerykańskiej flagi, nikt nie obraca do góry nogami krzyża. Zupełnie jak gdyby te symbole zniknęły z życia mieszkańców owego dziwnego świata przyszłości.

Publikacja: 27.04.2018 17:30

„Westworld”. Sterylny zmierzch człowieczeństwa

Foto: materiały prasowe

Rozejrzyjcie się wokoło: płyną krwi rzeki w sposób arcywesoły, (...) niczym szampan", pisał Dostojewski w „Notatkach z podziemia". Istotnie, turyści odwiedzający stylizowany na Dziki Zachód park rozrywki Westworld uczestniczą w szampańskiej zabawie. Ludzie prostych potrzeb przyjeżdżają tu na dziwki. Ci o bardziej skomplikowanym wnętrzu odkrywają przyjemny dreszcz towarzyszący zabijaniu. Realizację tych rzadkich pragnień można zobaczyć w znakomitym, wyprodukowanym przez stację HBO serialu „Westworld". Właśnie premierę miał jego drugi sezon.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Diana Brzezińska: Bachata i morderstwa
Plus Minus
„Gra w kości”: Święte kości
Plus Minus
„Przyjaciele muzeum”: Sztuka zdobywania darczyńców
Plus Minus
„Mafia: The Old Country”: Wyspa jak z krwawego obrazka
Plus Minus
„Lato 69”: Edukacja seksualna
Reklama
Reklama