Reklama
Rozwiń
Reklama

Andrzej Szahaj: Zmierzch multi-kulti

Część zwolenników wielokulturowości jest przekonana, iż nie niesie ona w sobie żadnych poważnych zagrożeń dla spokoju społecznego i jest patentem na wspólne życie pozbawione wszelkich konfliktów. To złudzenie.

Publikacja: 01.06.2018 18:00

Andrzej Szahaj: Zmierzch multi-kulti

Foto: Rzeczpospolita, Mirosław Owczarek

W trakcie niedawnego kryzysu związanego z napływem ogromnych rzesz uchodźców do Europy, a także w rezultacie szeregu aktów terroru, jakie miały w niej miejsce, zaczęły się pojawiać głosy mówiące o „zmierzchu multi-kulti". Zanim rozważymy ich zasadność, zastanówmy się, czym owo multi-kulti jest. Chodzi o ideologię multikulturalizmu, zespół poglądów o charakterze filozoficznym oraz politycznym głoszący konieczność szanowania kultur mniejszości imigranckich przebywających na terytorium jakiegoś państwa, w którym kultura większości jest kulturą dominującą.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Posłuchaj Plus Minus”: Czy inteligencja jest tylko za Platformą
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Plus Minus
Odwaga pojednania. Nieznany głos abp. Kominka
Plus Minus
„Kubek na tsunami”: Żywotna żałoba przegadana ze sztuczną inteligencją
Plus Minus
„Kaku: Ancient Seal”: Zręczny bohater
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Plus Minus
„Konflikt”: Wojna na poważnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama