Reklama
Rozwiń

„Nieposłuszne”. Za trójkąty trzeba płacić

Sebastián Lelio to dzisiaj – obok Pabla Lorraina czy Raula Ruiza – jeden z najważniejszych przedstawicieli kina chilijskiego. Teraz zdobywca nagród na wielu międzynarodowych festiwalach i tegorocznego Oscara za „Fantastyczną kobietę" pokazuje „Nieposłuszne".

Aktualizacja: 05.08.2018 13:58 Publikacja: 03.08.2018 18:00

„Nieposłuszne”. Za trójkąty trzeba płacić

Foto: M2 Films

To dla Lelia nowe doświadczenie: pierwszy film zrealizowany poza własnym krajem, w koprodukcji amerykańsko-brytyjskiej, w Londynie, w języku angielskim. Na dodatek toczący się w kręgu kultury ortodoksyjnych Żydów. Ale jedno się nie zmieniło: „Nieposłuszne" znów są opowieścią o kobietach.

Bohaterką jego „Glorii" z 2013 r. była pięćdziesięciokilkulatka, rozwódka z dorosłymi dziećmi, które dawno wyfrunęły z domu. Lelio opowiadał o jej samotności, desperackim szukaniu intensywności życia, ale też próbie zachowania własnej godności. W oscarowej „Fantastycznej kobiecie" znów mówił o miłości i godności – tym razem transwestytki, która musi stawić czoła rodzinie swojego zmarłego partnera. Pokonać własny ból po stracie ukochanego mężczyzny, ale też uporać się z niechęcią innych, ich nieumiejętnością zrozumienia inności.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama