Reklama

Irena Lasota: Happy New Year, Madame Ambassador

Po przyjeździe do Ameryki, prawie pół wieku temu, zorientowałam się, że są ludzie, którym nie ma sensu objaśniać, czemu wyjechałam z Polski, czyli ówczesnego PRL-u.

Aktualizacja: 29.12.2018 06:38 Publikacja: 28.12.2018 17:00

Irena Lasota: Happy New Year, Madame Ambassador

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Komunizm, Gomułka, studenci, represje, więzienie – było to zbyt trudne do wytłumaczenia. Opisał to wspaniale Stanisław Barańczak w wierszu o Cynthii Kamińskiej ze Springfield Illinois, która przyjechała do Polski i pyta „But why?".

Cynthia Kaminsky, wystające zęby, nieopanowany

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Kultura eksterminacji i jej kustosze
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Reklama
Reklama