Aktualizacja: 31.01.2019 15:10 Publikacja: 01.02.2019 17:00
Foto: materiały prasowe
Utytułowany reżyser i dyrektor był jednak solą w oku krakowskiej prawicy. Na kilka dni przed premierą prosto z prób został wezwany do resortu kultury na dyrektorski konkurs. Przegrał rywalizację o dyrekcję z kontrowersyjnym wybrańcem ministra Glińskiego Markiem Mikosem. Dało to zastanawiający efekt, gdy „Wesele" Klaty zwyciężyło konkurs „Klasyka żywa". Wskazało je jury powołane przez ministra, który Klatę odwołał. „Teatr mój widzę ogromny" – mógł powiedzieć za Wyspiańskim minister Gliński.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas