Anioł Polak: Zmagam się z tym ludem sam

Najdroższy Piotrze kluczniku! Ze zdumieniem przyjąłem Twój ostatni list do mnie. Kilka razy przecierałem oczy ze zdumienia, gdy czytałem Twoje słowa. Nie powiedziałeś tego wprost, ale zarzucasz mi lenistwo i brak odwagi. Uważasz, że nie panuję nad owcami, które powierzyliście mi w opiekę. Piotrze, nie takich słów oczekiwałem od Ciebie. Zamiast wsparcia dostaję napomnienia. Ale przyjmuję je z pokorą. Pozwól jednak, że w kilku słowach odniosę się do Twoich słów.

Publikacja: 12.04.2019 17:00

Anioł Polak: Zmagam się z tym ludem sam

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Piszesz, że naganne jest palenie książek na stosach. Masz absolutną rację. Ale jakiż wpływ mam ja na pojedynczego pasterza, który w nadgorliwości swojej sięgnął po zapałki? Żaden. To nie ja dałem mu wolną wolę. Popełnił błąd, ale go zrozumiał i przeprosił. Czy tego nie powinniśmy dostrzec?

Idźmy dalej. Powiadasz, że nacjonalistów wpuszczono do świątyni. Nie będę zaprzeczał, bo tak było. Ale znów: jaki ja mam na to wpływ? Żaden. Mogę jedynie podpowiadać, wskazywać drogi, ale to ludzie decydują ostatecznie, którą wybiorą. Czasem wybierają źle. Ale nie mogę położyć się na drodze i ich blokować. Ta forma byłaby niedopuszczalna ze względu na to, że dostali wolną wolę. Siewca osądzi ich za ich czyny. Nie ja.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał