Bohater mniej super

Są dzielni, przystojni i odważni. Prawdziwi patrioci gotowi oddać życie za tę swoją Ziemię. Niestety, produkowani taśmowo i bliźniaczo do siebie podobni, niektórym widzom zdążyli się już opatrzeć. I tu właśnie pojawia się Javier z hiszpańskiego serialu komediowego „Sąsiad". Superbohater mało superbohaterski.

Publikacja: 06.03.2020 18:00

Bohater mniej super

Foto: materiały prasowe

Javier mieszka na przedmieściach Madrytu i pracuje w pubie. Swojej pracy nie cierpi, jednak znalezienie innej uważa za zadanie ponad swe siły. Chłopak nie ma zbyt wielu zainteresowań, los ludzkości też jest mu obojętny. Kiedy od umierającego kosmity otrzymuje specjalny kostium oraz zapas pigułek dających olbrzymią siłę, odporność na ciosy i możliwość latania, wcale nie jest zadowolony. W końcu o nic nikogo nie prosił.

Twórcy „Sąsiada" zastanawiają się, co by się stało, gdyby nadludzkie moce otrzymał ktoś do bólu przeciętny, niezbyt inteligentny i pozbawiony ambicji. A dzięki temu bardziej ludzki od superbohaterów Marvela. Javier nie od razu potrafi latać. Sporo czasu poświęca na poznanie swoich możliwości i nie za bardzo wie, jak je wykorzystać. Tajemnicą dzieli się z nowym kumplem z bloku, ale już byłej dziewczynie nic o tym nie wspomina.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Plus Minus
Przydałaby się czystka