Gdy nie stać cię na uśmiech

Powiedzmy sobie szczerze – nie wszyscy jesteśmy normalni. Przynajmniej według społecznej normy. Możliwe nawet, że większość z nas znacząco od niej odbiega. Wielu się stara, naprawdę się stara, żyjąc w złudnym przekonaniu, że wszystko z nimi w porządku. Ale nic z tego. Normy, nawet jeśli w skrytości ducha pogardzane i znienawidzone, służą nam jeszcze jak bat do przywoływania innych do normatywnego porządku. I nie dam sobie wmówić, że wszyscy perfekcyjnie radzimy sobie z rzeczywistością. A już z pewnością nie radzą sobie z nią bohaterowie brytyjskiej czarnej komedii „The End of the F***ing World" – Alyssa i James.

Publikacja: 07.02.2020 18:00

Gdy nie stać cię na uśmiech

Foto: Rzeczpospolita

On z pewnością jest świadom, że normalny nie jest, gdyż uważa się za psychopatę, który lubi dręczyć zwierzęta. Ona, z twarzą jak maska, wydaje się pozbawiona emocji. Razem w pierwszym sezonie wyruszają w podróż, która prowadzi do upokorzeń i morderstwa. Trudno powiedzieć, czy to bardziej popaprani ludzie w zwykłym świecie, czy wręcz na odwrót. W drugim sezonie znajdują się na nowo. Świadomi już, że są nienormatywni, inni, a równocześnie tak do siebie podobni.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił